czwartek, 23 sierpnia 2012

Heej :3 
Dzisiaj o niebo lepiej. Przestało mi doskwierać uczucie głodu. Jestem właśnie po dość sporym obiedzie (pół serka wiejskiego 3 malutkie marchewki i jako) także czuję się wręcz pełna. Zaraz mam zamiar się ogarnąć i iść na rolki.
Lekcja 1. Naucz się rzucać pogardliwe spojrzenia ludziom, którzy mają mniej punktów IQ niż Twój wczorajszy obiad kalorii. 
Wczoraj na wieczornym spacerku mijałam "szkolne lejdis", wiecie, "laski" uważające się za mądre, seksowne, inteligentne i trochę krejzii. Hm, chyba w każdej szkole takie księżniczki się znajdą. Sęk w tym, że ani to ładne, ani to chude. Jednym słowem bleeee. Są popularne wśród lokalnego plebsu, ale nielubiane przez zajebistych ludzi, czytających Zafona i Cosmopolitan, oglądających tylko FTV i programy kulinarne (taka słabostka :) i stroniące od wszelkiego mainstreamu. (Czyt. mnie).W każdym razie przechodząc koło nich naraziłam się na kilka komentarzy, ale postanowiłam się nie odzywać, bo zniżenie się do ich poziomu to ostatnia rzecz którą miałabym ochotę w życiu zrobić. Rzuciłam im spojrzenie pełne pogardy a następnie oddaliłam się zarzucając dupą że aż miło. Kupiłam wodę i poszłam z powrotem. 

Dobra, ave, napisze potem :)



                                                                     }|{

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz