niedziela, 2 grudnia 2012

Niedziela.

Dlaczego do jasnej cholery nikt mi nie chce podać tych głupich lekcji? Co ja takiego zrobiłam? Naprawdę, mam zrobić całe ćwiczenia i zadania z każdego przedmiotu, żeby mieć pewność, że mam wszystkie zadania? Gorzej, jeśli nauczyciele zadawali coś pisemnie.
Tak, bo bardzo trudne jest ruszenie dupy, ogarniecie książek i podanie mi głupich lekcji. Pewnie duma i honor moich "Przyjaciół" bardzo by na tym ucierpiała. Dlaczego wszyscy mnie olewają? Przecież jestem miła, pożyczam pieniądze i wcale nie sram się żeby ktoś mi oddawał, interesuję się sprawami innych, nie mówię nikomu niemiłych rzeczy, jeśli ktoś mnie o coś prosi, to to robię. Czy naprawdę zasługuję na to, żeby płakać teraz tylko dlatego, że nie mam lekcji? I żeby jak zwykle od rana każdy na mnie krzyczał, bo jestem nieukiem i leniem? Jestem grzeczna.
Pozbyłam się moich zaoszczędzonych(z założenia na fryzjera) 90 zł, na oddanie ojcu za podkładkę do laptopa i książkę. Może nie zostałam wychowana na uczciwą, ale jestem uczciwa, mimo wszystko. Tylko niech moi <przymiotnik> rodzice nie myślą, że to dzięki nim jestem teraz taka miła i grzeczna. Kupiłam książkę, którą chciałam na mikołajki, bo w końcu też mam prawo się cieszyć. Szkoda, że dl moich rodziców to wyrzucanie pieniędzy. No nic, laptop pewnie za chwilę się zatnie a ja rzucę nim o ścianę grzecznie go wyłączę. Szkoda że musiałam usunąć wcześnie wszystkie pliki z komputera, bo miałam naprawdę dużo fajnych zdjęć i obrazków. Żałuję teraz, bo to i tak nic nie dało. Kochane obrazki i zdjęcia, pewnie teraz jesteście w innym wymiarze, ale wiedzcie że nigdy o was nie zapomnę.

3 komentarze:

  1. Nie wiem dlaczego nikt nie chce dać ci tych lekcji, ale tak już bywa z ludźmi, w życiu generalnie trzeba liczyć tylko na siebie, bo jak się będzie liczyć na innych, to łatwo się przeliczy.
    Dobrze, że jesteś uczciwa, to tylko dobrze o tobie świadczy;)
    Trzymaj się słoneczko:****

    OdpowiedzUsuń
  2. Czasami ludzie to straszne świnie. Trzeba to po prostu olać. Trzymaj się. :) :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie przejmuj się. Tacy "Przyjaciele" często okazują się nagorszymi potworami. Na własnym przykładzie Ci powiem , że jeden z takich "Przyjaciół" wczoraj Mi groził:) Był pod Moim domem i wysyłał sms'y z grożbami. Nie ufam ludziom, przez takie rzeczy.

    OdpowiedzUsuń